Rekord Polski Andrejczyk, udany powrót Grzeszczuka

Maria Andrejczyk zaskoczyła samą siebie wyrównując rekord Polski w rzucie oszczepem Maria Andrejczyk zaskoczyła samą siebie wyrównując rekord Polski w rzucie oszczepem fot. Tomasz Kasjaniuk

Maria Andrejczyk próbą na 64.08 wyrównała podczas 2. Memoriału Zygmunta Szelesta rekord Polski w rzucie oszczepem*. W konkurencji memoriałowej w gronie panów wygrał ze znakomitym wynikiem 83.60 Łukasz Grzeszczuk. Justyna Święty pierwszy raz w karierze przebiegła 400 metrów poniżej 52 sekund.

Wiele emocji zgromadzonym na stadionie stołecznej Akademii Wychowania Fizycznego kibicom zgotowała Maria Andrejczyk. Młoda polska oszczepniczka, ubiegłoroczna mistrzyni Europy juniorek, zaczęła konkurs rewelacyjnie. W pierwszej próbie posłała oszczep na odległość 64.08! Podopieczna Karola Sikorskiego wyrównała blisko 10-letni rekord Polski, który na pucharze Europy przed dekadą ustanowiła Barbara Madejczyk. Wynik zawodniczki Hańczy Suwałki jest o ponad 2 metry lepszy od minimum olimpijskiego na Rio de Janeiro. Znakomita próba z pierwszej serii była prologiem doskonałego konkursu w wykonaniu Majki, która w kolejnych rzutach uzyskała 61.75, 59.20, 62.52 i 57.22. Podczas Memoriału Szelesta Polka na pokonanym polu pozostawiła medalistkę igrzysk azjatyckich Annu Rani z Indii, która rzucając 56.76 zajęła drugie miejsce. Na trzeciej lokacie zawody ukończyła ubiegłoroczna triumfatorka Marta Kąkol – dziś 56.64.

W rzucie oszczepem mężczyzn, głównej konkurencji 2. Memoriału Zygmunta Szelesta, prowadzenie w pierwszej serii rzutem na 79.93 objął Neeraj Chopra z Indii – aktualny lider światowych tabel w kategorii U20. Tymczasem powracający na rzutnię po rocznej przerwie wynikającej z kontuzji Łukasz Grzeszczuk gonił zawodnika z Azji przez cały konkurs rzucając regularnie w granicach 78 metra. W czwartej próbie oszczepnik Warszawianki osiągnął 79.55 i zbliżył się do Hindusa, który po dwóch rzutach pozostałe miał przekroczone. Polak zmobilizował się jeszcze w szóstej serii i posłał 800 gramowy oszczep na odległość 83.60! Wynik ten to oczywiście minimum olimpijskie oraz nowy rekord Memoriału Zygmutna Szelesta. Na drugim miejscu zawody ukończył Chopra, a trzeci był Słowak Patrik Ženúch, który rzucił 77.07. Czwarte miejsce zajął reprezentant Bośni i Hercegowiny Dejan Mileusinić (76.46), a piaty był Paweł Rakoczy (76.24). Najmłodszy z uczestników konkursu – Roch Krukowski – rzucił 400 gramowym oszczepem 29.19.

Udany powrót na rzutnię zanotował Łukasz Grzeszczuk, który rzucił 83.60 i wygrał najważniejszą konkurencje 2. Memoriału Zygmunta Szelesta (foto: Tomasz Kasjaniuk)

Udany powrót na rzutnię zanotował Łukasz Grzeszczuk, który rzucił 83.60 i wygrał najważniejszą konkurencje 2. Memoriału Zygmunta Szelesta (foto: Tomasz Kasjaniuk)

Znakomicie spisała się w Warszawie Justyna Święty. Halowa wicemistrzyni świata w sztafecie z Portland wystartowała na swoim koronnym dystansie 400 metrów i nie dała rywalkom szans. Dobre przygotowanie i szybka bieżnia bielańskiego stadionu zaowocowały znakomitym rekordem życiowy 51.96 – podopieczna Aleksandra Matusińskiego pierwszy raz w karierze pokonała 400 metrów w czasie poniżej 52 sekund i wypełniła minimum na igrzyska olimpijskie w Rio. Za plecami doświadczonej zawodniczki AZSu-AWFu Katowice finiszowała Natalia Kaczmarek (54.10) oraz koleżanka zwyciężczyni z medalowej sztafety z Portland Magdalena Gorzkowska (54.23).

Justyna Święty na mecie rekordowego biegu na 400 metrów w Warszawie (foto: Tomasz Kasjaniuk)

Justyna Święty na mecie rekordowego biegu na 400 metrów w Warszawie (foto: Tomasz Kasjaniuk)

W biegu panów na 400 metrów Rafał Omelko wyrównał swój najlepszy wynik w tym sezonie uzyskując na 2. Memoriale Zygmunta Szelesta czas 46.26, który jest lepszy od wskaźnika PZLA na mistrzostwa Europy w Amsterdamie. Drugie miejsce zajął Kacper Kozłowski (46.97).

W międzynarodowej obsadzie rozegrano także mini wielobój, który na stałe wpisał się w program zawodów poświęconych pamięci najwybitniejszego polskiego trenera rzutu oszczepem. Dobre przygotowanie do sezonu zademonstrował Paweł Wiesiołek, który już za tydzień wystartuje w słynnym mityngu w Götzis. Trenowany przez Marka Rzepkę zawodnik przebiegł w Warszawie 110 metrów przez płotki w 14.59, skoczył w dal 7.30 i ostateczne zwycięstwo przypieczętował pchając kulą 13.55. W trójboju Polak zgromadził 2487 punktów. Drugie miejsce zajał Norweg Lars Vikan Rise, który kilkanaście dni temu wygrał prestiżowy mityng IAAF we Florencji – zawodnik ze Skandynawii na AWF-ie zgromadził 2390 punktów. Trzecie miejsce zajął rekordzista Łotwy Edgars Eriņš, który drugą lokatę przegrał zaledwie o 5 punktów.

W rywalizacji kobiet Izabela Mikołajczyk w biegu przez płotki uzyskała 13.93 i uległa jedynie Jamajce Kaymarie Jones. W skoku w dal uzyskał 6.05, pokonując o 2 centymetry świeżo upieczoną rekordzistkę Polski do lat 20 w siedmioboju Weronikę Grzelak. Na koniec zawodniczka Warszawianki pchnęła kulą 11.90 i gromadząc 2507 punktów wygrała mini wielobój. Drugie miejsce zajęła Kamyarie Jones (2402 pkt.), a trzecie Weronika Grzelak (2372 pkt.).

Dwukrotny młodzieżowy mistrz Europy Karol Zalewski bez problemów wygrał bieg na 200 metrów uzyskując w Warszawie czas 20.84. Drugie miejsce zajął Hubert Kalandyk (21.21), trzeci był Kamil Kryński (21.25), a czwarty Dominik Smosarski (21.34), który pokonał Kamila Masztaka (21.52).

Bardzo wyrównany był konkurs skoczków w dal, w którym rezultat 7.46 dał zwycięstwo Patrykowi Bacharowi. Po 7.45 skoczyli natomiast drugi dziś Łukasz Wróbel oraz trzeci Łukasz Stańczyk.

W pchnięciu kulą Rafał Kownatke, halowy mistrz Polski, wygraną zapewnił sobie rezultatem 19.27. Drugi był Jacek Wiśniewski (19.02), a trzeci Dominik Kurach (17.87).

W biegu na 1500 metrów zwyciężył Bartosz Kotłowski (3:52.11), a na dystansie 800 metrów najlepsza była, podobnie jak w ubiegłym roku, Paulina Mikiewicz-Łapińska (2:05.22).

Pełne wyniki >>>

Maciej Jałoszyński

Czytany 13305 razy